środa, 23 listopada 2011

[*]

Cześć skajpaj. Wrócisz, prawda? To co oni mówią to tylko jakieś plotki. Max i Karo nas wrabiają, prawda? Dupku wrócisz i napiszesz do mnie, okej? Rozumiem, że możemy się tak umówić? Przecież to nieprawda. Przecież nie mogłeś umrzeć. Nie mogłeś nas wszystkich tak zostawić. Dla mnie nadal jesteś tym chłopakiem, który siedział na tinach i lubił amino. I miał długie włosy. Takiego Cię pamiętam i taki w mojej pamięci pozostaniesz. Dla mnie nadal będziesz chłopakiem, który miał problemy z ogarnięciem siebie, ale zawsze pomagał innym gdy tego potrzebowali. Zawsze sprawiałeś, że się uśmiechałam. Od tygodnia chciałam z Tobą pogadać, ale zawsze gdy wchodziłam na na twittera Ty byłeś niedostępny. No i nie zdążyłam Ci opowiedzieć o tym, że będę miała longboarda, że pojadę na wakacje do Barcelony, że u mnie robi się trochę niefajnie ale daje rade i zapytać Ci się czy ogarniasz trochę bardziej niż zwykle. Szkoda, że już nigdy nie będę miała okazji. Kocham Cię wiesz? Kiedyś się spotkamy. A teraz śpij dobrze młody <3
 
To Twoja ulubiona piosenka pamiętasz? 


People Help The People... Szkoda, że nikt nie dał rady pomóc Tobie...

Kacper Bachanek 
 03.11.1997r - 21.11.2011r.
I love you bitch<3


Autor: o

5 komentarzy:

  1. Katrilly23 listopada 2011 19:06

    O matko.. Tak mi przykro. Słyszałam o tej tragedii, wiem co nieco z Twittera i naprawdę szczerze ? - zamurowało mnie. Totalnie. Dla mnie jest to niewyobrażalne, by ktoś w tak młodym odebrał sobie życie. Po przeczytaniu posta jego przyjaciela - Maxa uświadamiam sobie, jak wiele znaczy życie ludzkie. Rozumiem, że miałaś z nim jakiś kontakt i nie mam absolutnie pojęcia jak to jest tak się czuć, taką stratę, pustkę, i nie wiem co napisać, bo zwykłe "przykro mi" czy "będzie dobrze" nie wystarczą. Ale czas leczy rany, jestem pewna że Tobie także pomoże..

    PS Max prosił żeby nikt nie pisał postów o jego śmierci ani na blogach, ani innych stronach, jednak uważam że inni powinni dostrzec to, czego być może jeszcze nie widzą. Jak przez ludzką głupotę, egoizm ktoś cierpi i do czego to prowadzi..

    OdpowiedzUsuń
  2. Marta24 listopada 2011 17:14

    To takie przykre, kiedy młodzi ludzie muszą odchodzić z tego świata.

    OdpowiedzUsuń
  3. saszka24 listopada 2011 20:30

    niby mam konto na TT, ale bywam tam tylko w weekendy, więc w sumie nie wiem co się stało i ogólnie co się dzieje. ale kurczę, czytając twój post i jeszcze słuchając tej nutki, łzy stanęły mi w oczach. szkoda chłopaka i tego, że pozostawił tyle osób w takim smutku :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Lily2 grudnia 2011 22:48

    [*] - nic więcej nie dam rady napisać :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown12 grudnia 2011 21:37

    Nie znam chłopaka, nie miałam pojęcia, że taki w ogóle istnieje, ale chyba to, co się stało, przeszło przez nie jeden portal społecznościowy. Bardzo mi przykro, że coś takiego się stało, szczególnie, że jakiś czas temu powiesiła się moja najlepsza i jedyna przyjaciółka, więc wiem, co czują osoby, które go znały. Może to głupie, ale mam nadzieję, że teraz jest mu lepiej. [*]

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)