Wczoraj obchodziliśmy urodziny Aneć, impreza udała się jak dawno żadna : ) Jeszcze nigdy tyle razy nie leżałam w piachu i nie mogę się dzisiaj ruszać ;/
Ja byłam w stylu pin-up, który bardzo lubię i naprawdę znakomicie się w nim czuję.
Obiecałam sobie i Paulinie, że dzisiaj wrzucę koncert na YT. Chciałam, a nawet zabrałam się za zrobienie tego, ale nie jestem informatykiem i nie mogłam skonwertować tego pliku no i wiecie...dupa :D Ale postaram się jeszcze coś z tym zrobić.
Co myślicie o tym jak wyglądała Honey? Bo według mnie źle. Powinna wystąpić naturalnie, a tak wygląda 10 lat starzej co wcale nie jest dobre.
Moje zdrowie stoi pod wielkim znakiem zapytania. Jest źle wiecie? W piatek byłam u lekarza, jutro jadę też na 8 rano... Najprawdopodobniej będę miała zabieg i najprawdopodobniej będzie on w lipcu czego bardzo nie chcę. #PRAY
Kolejna notka o niczym. Zdążyłam się już przyzwyczaić ale nie wymagajcie ode mnie teraz czegoś sensownego. BYE: )
wyglądała średnio, ale ładnie zaśpiewała : d
OdpowiedzUsuń